Odznaka jest.Co prawda na rozpręzalni Diagram cudował że kuleje ale okazało się, że trzeba wyjąć kamyk z kopyta.Zdjęcie nie wyraźne ale chyba z wczoraj.Chyba szukuje się nam kolejna przeprowadzka i chyba liwkidacja stajni.Treaz tylko pytanie czy jedziemy za granicę czy do Lublina.No ale mamy jeszcze miesiąc czasu do zastanowienia.No chyba że ktoś z dalszej rodzinki by się zlitował nad młodzieżą w wieku 17 i 16 lat.Wątpię.Takwięc powoli sprzedajemy konie.No i wszystko się pierdoli.No i czas dobudować jeszcze kilka desek do ogrodzenia żeby było wyższe bo Diagram je przeskakuje.Halucynacja dobrze chodzi.Ostatnio pod trenerką skakała 50cm.No i postanowiłem że pojadę na niej na małe zawody-skoki 30cm żeby się nie wystraszyła na początku kariery sportowej:)To będzie dość duży odskok od tego co skaczemy z Diagramem no ale chyba sobie dam radę.Ha,ha,ha.