Dobra wiem, że było..
No cóż chociaż przyjaźń mi się nie sypie w tym wszystkim, Karol ma rację po co płakać nad rozlanym mlekiem.
Żeby nie było, że zamulam środkowy palec osobom, z którymi nie rozmawiam z byle jakiego powodu.
"Ja decyduje, nie Ty"
A teraz najlepsza i najmilsza część, dziękuje komuś za otworzenie oczu na nowo, że mniej lub bardziej mnie toleruje : )
Zmiany na prawdę wyszły na dobre, siłownia - nowe znajomości, upust emocji i możliwość odstawienia *** do szafki.
A co do "długiego tekstu ze snów" myślę, że pojawi się za jakiś czas, spokojnie jak na wojnie.
Strzałka
AKURAT - Lubie Mówić z Tobą