Widzisz tą pustkę, co jest w środku mnie?
Wyciągnij rękę, może poczuć ją chcesz?
Może anioły zsyłają nam deszcz,
Bo pustkę coś przykryć chce.
Może to ludzie są źli,
I pragną anielskiej krwi?
Jestem aniołem,
Lecz skrzydeł mi brak.
Pragnę to skończyć
I żyć niczym ptak.