Mówią, że jestem inna.
Że rzucam uroki.
Skazuje na cierpienie.
Krzywdzę ludzi.
Ale ja po prostu się na nich wszystkich poznałam.
Są okropni, płytcy, bez charakteru.
Nie mam dla nich szacunku
I nie oczekuje go w zamian.
Będę ich gnębić,
Aż w końcu się opamiętają,
I zrozumieją co się w życiu liczy.