Pierwszy dzień w nowym domu
Moje 7 tygodniowe maleństwo
Nigdy nie zapomnę tego dnia.
Rodzice pojechali na giełdę po zakupy. Wrócili bardzo szczęsliwi do domu. Nie wiedziałam czemu, aż nagle zapytalam
- i jak tam na giełdzie?- a mój ojciec ni z tad ni z owąd:
- TY BESTIO! - bylam przekonana iż powiedział to do mnie
- dlaczego tak do mnie mówisz - zapytałam, a mama powiedziała
- choć zobacz!
poszłam na przedpokuj,patrzę ...a tu stoi taka maleńka kuleczka. Gdy go zobaczyłam ze szczęścia nie wiedziałam co mam ze soba zrobić.. a on stał biedny nie wiedział co się dzieje, ale machał ogonkiem na mój widok.
Nigdy nie zapomnę tego dnia.. gdy wzięłam go na ręce, wtulił się i zasnął.
To jest mój mały skarbek, moje male życie i nie wybaczyła bym gdyby ktoś zrobil mu krzywdę