To wszystko było takie inne, odległe. Tak bardzo chcieliśmy..
To takie chore siedzieć i patrzeć w okno, przewracać się z boku na bok i zastanawiać się czy dam radę wstać do szkoły. Noc nie przespana. Od wczoraj każda minuta ma tysiąc sekund a każda godzina miliony minut. Wariuje już. Nie chce środy, boje sie.
Wszystko ma dobre i złe strony.