2.

Czekam i raczej się nie doczekam. Źle się z tym czuję, może to moja wina? Może znowu coś źle zrobiłam? A może za bardzo się starałam i już masz dosyć? Matko nie wiem. Starsznie mi smutno bez Ciebie, bez godzinnych rozmów do późnych  godzin nocnych, zawsze pisałeś dzień w ddzień, a teraz? Dwa dni i żadnej wiadomości. Ehh, może po prostu już naprawdę się przerzuciłeś na następną, ale przeciez mi mówiłeś, że będzie dobrze, że nie zrobisz mi tego co kiedyś bo wiedziałeś, że się tego cholernie boję, a teraz wszystko się skończyło. Już nie wiem, boję się, że się załamię, a nienawidzę tego, błagam nie rób mi tego, proszę! Przecież było tak zajebiście dobrze, co zrobiłam powiedz mi! Odbudowałam to wszystko, cieszyłam się, Ty też, a teraz nagle miałoby się to skończyć, nie błagam nie. To by była najgorsza informacja dla mnie, proszę bądź, poza Tobą nie mam osoby, której ufam tak bardzo jak Tobie. Przepraszam jeśli to znowu moja wina.

http://ask.fm/BlutigenTod <- zapraszam. :)