London 2012
zgubiłam kartę od aparatu. chyba się potnę bułką.
za 3 dni RHCP
NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ.
nareszcie Szczecin, brak rodziców, pełna wolność, czuję się BOSKO.
a potem Woodstock i znów mega.
i Coke :D
a potem się W KOŃCU zobaczę z Pauliną x.x
i jakoś minął pierwszy miesiąc wakacji, niedługo zabieram się za lektury i fizykę. o zgrozo...
maturka. eh. </3
dead and gone
L.