Sentyment.

Z czym Wam,moi Drodzy,kojarzy się to zdjęcie?  Anoo mi z Latem,Wakacjami.

Tak,mam do niego sentyment. Przypomina mi o chwilach,na które czeka się cały rok,a trwają nie dłużej niż pół dnia :).

Zrobione na łące gdzieś koło Starej Policji,czyli na niewielkiej łące,na której każdy z Nas biegał,skakał i wdeptywał w Sarnie odchody :). Cóż,nikt nie mówił przecież,że będzie lekko.

Sentyment do rzeczy zacząłem czuć dopiero właśnie po wakacjach. Zaczęło mi brakować nieprzespanych nocy, hasania po podwórku,tego niepowtarzalnego zapachu polnej trawy w czasie,gdy Wszystkie Krople Deszczu sponiewierane były milionami kroków Pasikoników.

Najwięcej wydarzyło się chyba jednak tam nad morzem. Noce na plaży i poranne promienie słońca padające na twarz. No coś wspaniałego :).

Dziękuję wszystkim moim rzeczą i Ludzią,bo bez Nich nie było by teraz zbyt dużo,za to że jesteście przy mnie. A nawet gdzy nie ma przy mnie przyjaciół,bądź bliskich mi osób-są właśnie te wszystkie 'artefakty ludzkości'.

Śmieszne może być stwierdzenie,że mam do tej pory swojego pierwszego misia,resoraka,bądź wisiorek,ale dla mnie nie jest to nic śmiesznego. Są to te rzeczy,które zajmują u mnie dużo miejsca w pamięci i opieka nad Nimi przypada z największym poszanowaniem każdego detalu.

_______________________________________________________________

Ekhem,nie wyspałem się xD.

Ale chociaż wstałem i się ogarnąłem w miare szybko.

Dzień jak każdy inny,choć zaczyna mi się pewna ważna rzecz nie podobać ;/...

Cóż,radzić sobie trzeba.

Do jutra! Cya! :D