Straszliwy wieczór. Kac morderca.
Pozdrawiam osobę, która wyszła w moich butach i musiałam wracać w ciapach Klaudii do domu. Moja mama była zachwycona. Buciki do zwrotu.
Tymczasem coś co na pewno będzie mi się kojarzyło ze wczorajszym wieczorem.
klikacz