I tak zaczyna się ta
Niewiarygodna historia
Choć ostrzegali mnie, ja płonę
Jak żywa pochodnia, jak pochodnia.
No tak, zawsze jak co do czego przychodzi do tracę zapał. Dwa dni do szkoły a ja jestem w dupie.
Tacy sobie studenci to mają życie. Nic nie robią, wszystko mają gdzieś a życie studenckie i tak ma same plusy. No ale biendym dzieciom nie dane to. Muszą wytężać swoje małe móżdżki. A wszystko po to by za 20 lat produkt krajowy brutto był dwa razu taki jak dzisiaj, płaca minimalna wynosiła tylko ile ddzisiaj kosztuje 1o-letni Merc a w skład taboru PKP wchodziły pociągi Shinkansen serii 700.
Obywatele, pomożecie?