Bo nie chcę cie widzieć.
Ani blasku w oczach,
Ani szczęśliwości uśmiechu.
Nie chcę słuchać, tego jak mówisz kocham.
Pustość słowa, wypływająca spod spodni.
Kochałeś za to, że byłam.
Że mogłeś sie mną chwalić.
Za to, że głupia byłam.
Oddawałam się, czyniąc z miłości.
A ty z pożądania brałeś.
Bycie razem, sens straciło.
Całą swoją ideologię.
Utopiłam w kałuży całą miłość.
Nasze serce powoli tonie.
A ja biegnę w deszczu,
Nie oglądam się dalej.
Chcę poczuć na sobie promienie słońca.
Umoczyć w nich serce całe
I zapomnieć.
[b]Jadąc samochodem, tracę życie.[/b]
A kochając, tracę go jeszcze więcej....
[i]`Kill Hannah - Glacier.[/i]