Witajcie ;*
na zdjęciu oczywiście nei ja ale chciałabym dokonać takiej zmiany zwłaszcza na brzuchu ;)
dziękuję wam strasznie za wsparcie pod wczorajszą notka, jesteście naprawdę kochane, cieszę sie że mogę na was liczyć pomimo, że przeciez sie nawet nie znamy osobiście;) dałyście mi dużo wiary i generalnie mam dzis dobry humor. w piątek jadę na mazury z chłopakiem :D a tam spotkam się z przyjaciółką i jej chłopakiem bo oni jadą w czwartek, wrócimy w niedziele:) to będzie mój ostatni wyjazd w te wakacje z czego naprawdę się ciesze :) napisałam przyjaciółka bo wiecie co znamy się od małego, mieszkałysmy na tym samym osiedlu chodziłysmy od podstawówki razem do klasy, w liceum nasze drogi się rozeszły ale mimo to utrzymujemy cały czas kontakt, ona idzie teraz na stiudia ja mam jeszcze rok technikum przed sobą, najgorszy rok. ale ona naprawdę jest szczerą osobą i cieszę się ze jest chociaż ona, choć czasem mnie wkurza, ale umiem jej powiedzieć prawdę ona mi i nie mamy przed sobą zahamować i to jest dobre w przyjazni:) zaraz idę własnie z nią na basen. zastanawiam się jak będzie jak ona wyjedzie na studia do innego miasta, tak rzadko będziemy sie widywac;/ no ale cóż tak w życiu bywa.
pogoda dopisuje więc oby na weekend też ładna była ;)
dieta? nawet dobrze, wczoraj raczej nic nei zawaliłam, do końca dnia było mleko, woda, i troche podjadłam leczo, ale to były ze 2/3łyżeczki;) dziś z rana wypiłam mleko z błonnikiem i odrobine banana dodałam, a po kilkunastu minutach byłam już w wc więc ten błonnik jest naprawdę dobry i przyspiesza metabolizm :) własnie wypiłam szklanę mleka i zjadłam 5 biszkoptów, wiem że nie powinnam, ale przecież one są mało kcal. wczoraj chyba sporo spaliłam, dziś jak wróce z basenu też poćiwcze to co wczoraj, jutro pójdę sobie na siłownie i w czwartek moze też :) a teraz lecę sie ogarniać na basen ;) buziaki i miłego dnia motylki moje :*