Trzeci dzień z rzędu, no wielkie propsy. Coś myślę, że dziecinnie prosta próbna z angielskiego będzie obfitowała w procenty. Jutro od razu po szkole jadę zarobić stówę, chociaż nawet nie wiem do czego chcą mnie użyć. Kobieta bezrobotna żadnej pracy się nie boi, więc nie mogę się doczekać wyznaczonego mi zadania. A dentysta jest zły i za tydzień chce wyciąć mi dwie ósemki, a raczej to, co kiedyś ma ósemkami być. Obowiązkowo wszyscy mnie straszą, a zmartwiona jestem jedynie tym, że w piątek nie pójdę na imprezę, bo będę musiała siedzieć w domu. Typowo. Chociaż nadrabianie zaległości literackich też brzmi dobrze, zwłaszcza gdy nie ma się hajsu.
(fajne, polecam: https://www.youtube.com/watch?v=2nAb9CfR8pE )
Inni zdjęcia: 1461 akcentova;) virgo123;) virgo123;) virgo123;) virgo123:) dorcia2700Ja pati991gdJa pati991gd... sweeeeeetttJa pati991gd