muzycznie

Fala zafascynowania i muzycznego oddania trwa nadal.

Jeśli ktoś jest jeszcze na tyle zatwardziałym przeciwnikiem muzyki elektronicznej, a dokładnie mówiąc gatunku "trance", zapraszam do zapoznania się z albumem, którego okładka widoczna jest powyżej. Mnóśto ciekawych dźwięków, mnóstro dobrego trance no i ten wschodni klimat, stworzony przez rosyjskie trio.

Długo normalnego zdjęcia tutaj nie zobaczycie.

Czy ktos jednoznacznie określił, czy istnieje jakaś definicja, stanowiąca o tym jakie zdjęcia powinny się znajdować na fotoblogach? Z jednej strony wstawianie ciągle "siebie" jest dość narcystycznym podejściem do prowadzenia bloga, z drugiej strony wklejanie flaszek, flaszeczek, okładek, okładeczek, na dłuższą metę, wydaję się idiotyzmem. I jednoznacznie określa tryby bytu prowadzącego ów blog.

Dopóty, dopóki nie dorobię się swoich gołych fotek, które nadawać się będą, aby je tu zamieścić, karmieni będziecie znaleziskami z sieci.

Ha!