Po co kochać? Gdy nie jesteś kochany.
Po co płakać? Gdy ocean łez już jest dawno zalany.
Po co lubić? Gdy masz być przez kogoś fałszywie lubiany.
Po co marzyć? Gdy świat jest już tymi marzeniami naładowany.
Po co czuć? Gdy uczucie ma być od parady i każdy dla niego znajduje swoje zasady.
Po co tęsknić? Gdy nikt nie tęsknic za nami a ludzie są zajęci swoimi sprawami.
Po co te sprawy?
Żeby zabić czas? Bóg nie po to stworzył Nas!
Po co myśleć? Żeby cierpieć znowu zacząć?
Po co serce?
Żeby nam przypominało aby sie z nami tak nigdy nie stalo, lecz liter i atramentu aby to opisać jest już za mało.
Po co pisać?Żeby choć na chwile o Twojej obecności sie komuś przypomniało?
Po co stwarzać pozory? Na darmo to robimy, ale być samemu lub z kimś sobą tez nie potrafimy.
Po co Żyć? Aby wkrótce pod ziemia być?
Po co wierzyć? Aby mięć nadzieje ze będzie tak jak kiedyś? Choć to mi pozostanie, ale bez pomocy i ta wiara sie ze mną rozstanie......
[D.R.]