Wróciłam .!
W dalszym ciągu nie ogarniam tego co się dzieje, ani co sie wydarzyło w ciągu ostatnich dwóch dni.
życie ostatnio strasznie mną miota i czuje sie lekko zagubiona, ale mam nadzieje że to chwilowe.
Wyjazdu nie żałuję, mimo wszystko. Nauczyłam sie nowych rzeczy, poznałam fajnych ludzi, pojadłam dobrych czekoladek. Liczy się zdobyte doświadczenie i wspomnienia. A ja zapamiętam Herpen, naleśniki od Mareczka, nasze nocne maratony w badmingtona, nietoperza i mega kury xD oraz 'uciekające oczko', różową krowę, i oczywiście wszystkie dziewczyny i wino za 2 euro, całe szczęście same dałyśmy rade wejść do busa. Szkoda, że wyszło jak wyszło i w gruncie rzeczy musiałyśmy uciekać, ale widać tak miało być. W momencie gdy kuzyka podjęła decyzje, że wyjeżdżamy czułam że podjęła słuszną decyzję.
I cieszę się z tego, dzisiaj w końcu wyśpie się w swoim łóżku.
i w końcu zobaczyłam Ciebie Kochanie to najważniejsze, i nie złość się więcej ;*
Inni zdjęcia: 2025.5.7 xxtenshidarkxx... itaaanSkiing quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24