No to poniedziałek i wtorek jakoś minął :D
W środę i czwartek było wolne od szkoły, bo chorobowe:D
Kabli szukałam, ale ani śladu po nich..
No ale cóż.. najwyżej setny raz przeszukam cały dom..
Może jakieś miejsce przeoczyłam:D
Bywają i takie sytuacje:P
No a dziś w szkole w sumie lajtowo ;p
Pare ocen znów przybylo, nie jest źle..
Nie narzekam:D
No a wieczorkiem horrorek z dziewczynami:D
Fajnie było się tak spotkać!
No a jutro..
Jutro to były plany, żeby jechac na półmetek II LO..
No ale, jaaaaakoś nie wypaliło..
Może coś się zmieni..
Ale wątpię..
Nie pierszy i nie odstatni raz jest to organizowane!
Także następna w kolejce jest Miarka?
Pożyjemy, zobaczymy..
^ ^ ! Dobranoc ! ^ ^