Wszystko nie jest takie ,jakie chciałabym aby było.Dawni przyjaciele zawodzą coraz bardziej,tracąc kontakt,który i tak był już bardzo mały.Ludzie,którzy nie wiedzą jaka na prawdę jestem komentują mnie na każdym kroku.Na dodatek mało jest tych osób,którym można zaufać.Ostatnio powiedziałam sobie,że już gorzej być nie może, ale jednak może.Chciałabym aby problemy się zmiejszyły,abym codziennie budzila się z uśmiechem na twarzy nie obawiajac się,że ktoś mnie zjedzie lub że coś się złego wydarzy.Podobno każdy jest odpowiedzialny za swoje życie,ale 99% z niego zależy od drugiego człowieka,który nie zawsze jest otwarty i chce nam pomóc,a wręcz odwrotnie.Powoduję,że jesteśmy samotni,smutni i brakujuje nam chęci do jakiekolwiek zmiany bo wiemy,że i tak nam nic nie wyjdzie.
' jeszcze będzie przepięknie,jeszcze będzie normalnie ' Na razie wiara trzyma mnie przy życiu i to że jest weekend.
Wczoraj nasza inteligente rozmowy na gg o tym,że Natalka za dużo wypiła :*
Dzisiaj robienie sałatek u Marty ; d
Jutro się zobaczy jeszcze. !
Każdy przeciętny człowiek przeżywa chwile, w których
chciałby przywdziać czarną maskę i rozpocząć swą rzeź.
Jest super,jest super ! Wiec o co Ci chodzi ?