Wczoraj zajebista impreza no ale zeby nie bylo za fajnie musial mi zjebac nastroj. Do teraz.
Fot kororowa, mogłabym powiedziec ze z przed kilku dni i taka moja dusza była uradowana jak te pastelowe korory. No ale. Przeciez to ja, ta która tak uwielbia utrudniać sobie życie. Takie małe urozmaicenie ;/ wcale nie potrzebne eh, i co teraz? znow wielka niewiadoma. Może to i dobrze.Wczoraj gdy tak walnełam sie do łóżka, w "stanie" zebralo mnie na rozmyślenia no i doszłam do wniosu, ze chyba tak bedzie lepiej... chyba. Kurwa. Nie wiem co ja mam w tym łbie.
Wakacje dobiegają końca.
Matura,
dół.
what the fuck!?
może kiedyś cie odnajde
Kocham Cie Danny F. <3 - buhahah
teraz juz nie ważne co sie stanie
Cradle of filth - numphetamine m /