Yo ... xD poraz drugi w tym zajebistym dniu
No to tak na poczatek ranno mnie tak bolal brzuch ze myslalem ze niepujde do budy ale sie pozwjalem i poszlem
potem dostalem takiego humoru ze do zadnej laski sie mnie odezwalem no prawie i neiwiem czemu ;/
kilka godzin potem dodalem se moj ulubiony zespul
Green Day
No i ćwiczymy...
Jedziemy, jedziemy, jedziemy.
I 5 serii zrobione..
Idziemy na pole.
No i do Damiana..
Przbrał się..
I idziemy obok gepla..
I txt.. chodź idziemy Naszen Bigg'en Sztra'sen.
No to idziemy..
Kajś tam my byli.. i godomy chodź idziemy do twojego kuzynka spytać się co mamy ćwiczyć na bica..
Dobra no to jazda przez jakieś pola, obok Hołdy.. no i tu zaczyna padać..; ]]
Dobra biegusiem zaszliśmy gadamy z nim..
No i burza jak chuj.
No to gada że nas podciepnie autem tylko bd musili z nim na komende do bierunia jeszcze jechać.
A my no dobra spoko lajcik..
No to jedziemy.
Pogadaliśmy se.
Hołdunów..
No i komp..
Potem o 18 Vegeta znowu do mnie wbija..
Siedzimy gramy w CoD4-MW:MP.
Troche my się pośmiali..
Dobra idziemy na pole.
Jazda na my teren.. ; dd taki <szpan> xdd
No i my spotkali takie dwie osoby.. no i cześć, cześć.
I poszli tak jak by to wyglądało że ich spłoszyliśmy.. xdd
No ale Kinga powiedziała że to nie tak.. bo się już zbierali więc luz. ; ]
I robiemy foty..
Damian se stoi ja próbuje zrobić fote.. a ten jeb dup ciul ''śmieszna'' poza.. xdd
A ja do niego.. ruszyłeś się..
A on.. i z tego się śmiejesz czy z z tej pozy..
A ja... z tego All.. ; dd
Potem pizda na dół..
Polew zaś.
Pociąg jedzie.. poć się gibnemy i przeskoczymy tak przed nim.. trocha nie wyszło, ale my zdążyli..
Potem jazda przez krzoki.. ; d
I ulica.. cywilizacja przed nami.. ; pp
I luz.. do dom..
I wgl.. to był wyjebisty dzień.. ; d