jebnexciexlataraxp Ano daje. I nie zapowiada się, żeby to się skończyło. Najlepiej to spakować się i uciec, ale do tego potrzeba kasy ;-|. Nie będę Ci się tu żalić i zanudzać. A u mnie tak oprócz tego to tyle się dzieje tylko, że dzisiaj na prawko idę, na pierwsze spotkanie i wykład (powinnam się już ogarniać, ale to ja i zrobię to na ostatnią chwilę xd), a jutro fryzjer i kolejne rozjaśnianie, także jestem prze szczęśliwa, bo może to moje ostatnie zdejmowanie koloru (jak nie to ewentualnie jeszcze tylko 1) i będzie oczojebny fiolecik na łbie haha. jak to mówi moja matka "Ty to zawsze musisz ludziom dać powody do śmiechu..." ;p.
O sobie: Powrót fotobloga... Proszę o cierpliwość zanim pojawią się noty ;)
zapraszam również na świeżo założonego fejsa:
http://www.facebook.com/profile.php?id=100003886766572