imprezka przykościelna ;dd

HELLOŁ! :D

dzień .. zaliczam od jak najbardziej udanych! <3 3 3

gdyby nie siedzenie w szkole na tych godzinnych l(!) lekcjach ;d dzisiaj jazda autobusikiem moim najukochańszych , była najlepsiejsza ze wszystkich :D 

Dowiedziałam się, ze muszę iść na imprezę , andrzejkową! przykościelną  

to nie jest tak jak myślicie , po prostu ta impreza jest niedaleko kościoła no i większość polaków z mojej szkoły idzie . no i ja jestem zmuszona przez dwóch moich ukochanych ludzi ;dd hahahahhahahah

tylko jeszcze czy mam sie zgodzi ... mam nadzieje , że tak :D po raz kolejny wkręcę ją na wspaniałą rozmowę z Marty mamą i będzie spoczi ;dd bo muszee jak najszybciej bilet kupić o.O juuuż nie mogę się doczekać .. jakaś babka dzisiaj do mnie po angielsku a autobusie .. ; 

-zamknij się . i nie krzycz tak  .. tak po za tym gadaj po angielsku a nie po polsku 

(bo u nas w autobusie jest glośno no i ,żebyśmy się rozumieli [Ja i mój ukochany no i czasem moja ukochana hahah]  ja na to ; 

-ej słyszałeś co ta debilka do mnie powiedziała? xD 

- miej ją gdzieś (tutaj kilka słow które nie powinny się tu znaleźć chyba, że pod cenzurą xD) 

no i oczywiście my wspaniali jeszczeee glośniej do siebie krzyczeliśmy. oł jea ;dd jak ja kocham wkurzać ludzi! 

w szczególności.. aa nieee.. wszystkich tak samo! 

Ja przecież Cię kocham nawet, gdy na Ciebie krzyczę i gdy odwracam głowę w druga stronę. Od świtu do zmierzchu i we wszystkich snach.