nic nie wiem.

zdjęcie takie jakieś .. wybrałam takie, bo akurat słucham ,,Na Szczycie,, GrubSonika . kocham tą piosenkę.. no i od wczoraj .. ok godziny 18.30 zaczęło robić się nie ciekawie. najpierw pewien ktoś zepsuł mi humor ( dziękuję!) no a potem to już było coraz gorzej.. dzisiaj jest tak samo.. chocia troche poprawia mi się humor na myśl,  że z dziewczynami idziemy dzisiaj do kina na ,,paranormal activity2,, ;D szpan ^^ 

nie wiem jak będzie.. ale po kinie po ciemku bd musiała do cioci zapieprzać autobusem (ok 25 minut drogi) ghrrrr... jak ja tego nienawidzę.

teraz do pewnych dwóch osóbek ; wiem, że wczoraj nie zachowywałam się jak należy ale to nie moja wina, że WSZYSCY ( tak nawet Wy) robicie mi na złość i pogarszacie humor. no i jeszcze te wszystkie pieprzone chociaż zarąbiste wspomnienia z Polski ! ;/ 

!! 

nie no szkoda gadać... przechodzę załamanie , bo dopiero teraz tak w 100% doszło do mnie, że w razie czegoś.. jak było by mi źle ... a jest źle.. nikt mi nie pomoże ;( 

moi przyjaciele są w Polsce , inni też :/

przez  neta to takie pomaganie, że ..pff .. niczego nie warte.. no może troche pomóc . TROCHE . no ale co mi z tego jak nawet nie miała bym sie komu wypłakać?! ;/  tak ja to mam naprawdę szczęście.. jeszcze kilka dni temu myślałam, że jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.. no ale to się zmieniło. myślałam, że to przez to ,że dorastam i takie tam sprawy.. możliwe.. ale czemu teraz ludzie utrudniają mi życie?! ;/