tak wlasnie ;3
caly tydzien w domu. za to dzisiejszy dzien byl iscie sielski. najlepszy od dluzszego czasu. wszystko to za sprawa mojego ukochanego. a juz we wtorek 29 miesiecy tak duzo a zarazem tak malo, porownujac ile nas jeszcze czeka wspolnych chwil, miesiecy, lat.
tydzien pelen nauki, ale po przerwie wracam ze zdwojona sila i nadzieja, ze moja motywacja szybko sie nie ulotni ;)
kochany ;-*