Czasami są takie dni że śmieję się nawet do ściany ... ale są takie dni że nawet przyjaciółka mnie nie powstrzyma od łez !...
Czasami zastanawiam się nad moim życiem, czy zrobiłam wystarczająco w nim dużo, czy mogę się z niego w pełni cieszyć. W sumie nie potrafię sobie wyobrazić go innego, np. bez przyjaciół rodziny tej szkoły... Jak wyglądało by moje życie bez tego wszystkiego? było by lepsze wygodniejsza łatwiejsze? NIgdy się nie dowiem, ale ja nie żałuje tego jak jest tego co zrobiła tego jak żyje! Cieszę się z tego jak jest i nie chcę tego zmieniać...