Part III. - My little BIG world

WCZEŚNIEJSZY WPIS !!!!!!! CZYTAJ !!!!

Wszystko sie sypie, mama z Gerardem non stop sie kłócą, Liam wpadł w złe towarszystwo... 8 letni chłopiec zadający sie z moimi rówieśnikami ...

Koniec roku nadszedł bardzo szybko, oczekiwany koniec roku dodam . Co z tego wyszlo ? Nie jedziemy na wakacje ! Zostaje w mojej dziurze w Lille !!! Wrrr ! Najgorsze wakacje ! Dzisiaj byłam z mamą u Egonów, słyszałam co pani Oph mówiła swojej nowej sąsiadce no czyli wiecie .. mojej mamie ... Andy zerwał ze swoją dziewczyną, z jednej strony mi przykro, a z drugiej czuje sie taka mega podniecona ! A co do szkoły ... świadectwo nie miało tak zwanego "czerwonego paska" bo u nas we Francji tak nie ma. Zostałam wyrózniona na tle całej mojej szkoły . Pani Egon zaprosila nas na jutrzejszą kolacje do ich domu.. troche się krępuje, nie wiem w co sie ubrać . Zauwazyłam jak Leo patrzył się na młodszą siostrę Andy`ego, Carrin . Jego niebieskie gały były tak w nią wlepione, że szok ! Nie widzialam go nigdy w takim stanie, musze przyznac . Zauroczyl sie biedak .. Fakt 14 lat, rówieśnicy, z tej samej klasy, co to będzie . Ale bardziej sie przejmuje mną i Andy`m nami .. Kurczę nami to tak bardzo oficjalnie brzmi . Zamówiłam sobie nowe conversiaki na Ebayu, mam już czarne, czerwone i zielone, teraz oczekuje niebieskich e . Ogólnie .. nie wiem co pisać . zdam relacje z jutrzejszej kolacji .

PISAĆ DALEJ ?