CZYTAJ POPRZEDNI WPIS !!!!!!!
fot . pinger.pl
Wszystko sie sypie ... U Egonów czekało na mnie coś, na co nie byłam przygotowana... Cofne sie kilka godzin wstecz, kiedy zaczęłam się szykować . Mierzyłam dziesiątki par moich butów, szukałam jeansów ... jednak wszystkie były na mnie przydużawe ... Zadzwoniłam po Tiare, przybyła prędko na miejsce i wykorzystala okazje do zwierzenia sie z jej kilku rodzinnych problemów . Kiedy poplotkowalysmy, zaczelysmy dobierac stroj ... Ti oczywiscie byla za sukienką, ale ja nie moglam spojrzec w lustro ! Wyglądałam tak żałosnie ... Moje kościste kolana wystawały lekko zza niebieskiej sukienki . Wyjrzałam przez okno, i nagle na przeciw ujrzałam Andiego, ktory szczerzył sie, jednocześnie unosząc swój kciuk w górę, byłam podekscytowana, a zarazem przeraznona, ze zobaczyl mnie nie przygotowaną, taką nieogarniętą... Stałam bezczynnie skrępowana, dopóki Ti mnie nie odciągnęła od okna ... Automatycznie kazała mi się przebrać . Wyciągnęła kolejna sukienkę, tym razem w spokojniejszych barwach - odcienie berzu . Była kroju "małej czarnej", ale nie byla zbytnio elegancka. Miała bufikowate rękawy, modne w tym sezonie i wykrojone plecy pokryte lekką siateczką . Musze przyznac, nie wyglądałam najgorzej . Do czasu manicuru i pedi ściągnelam ją . Kiedy Tiara malowała moje paznokcie u stóp, czułam sie niezręcznie, chciala mnie we wszystkim wyręczyć, jej wytlumaczeniem bylo : "Chce, abys zrobila ekstra wrazenie na nowym", ale mnie to wszytsko nie obchodzilo, bo osoba taka jak ja, nigdy chlopaka sobie nie znajdzie, chodzby za moj marudny charakter . Podczas tego monotonnego malowania spojrzalam na moje nogi w tym samym czasie co Ti, ktora krzyknela, pobiegla po debilator . Złapałam go mocno i z przerazeniem zaczęłam "kosić" . Natępnie poszłam wziąć prysznic . W tym samym czasie Tiara szukała butów . Kiedy wyszłam spod prysznica, wycierając moje falowane, rude włosy, ujrzałam na łóżku pare szpilek o kolorze ekri, ktore idealnie pasowały do sukienki ... Niestety to nie dla mnie, odparłam z grymasem, gdzie w tym momencie zostalam klępnięta w moj tyłek i zmuszona do przymierzenia ich . Były idealne . Moje czerwone pazury kontrastowały z nimi . Później zajęłyśmy sie włosami . Wystarczyło je podsuszyc i fale same momentalnie się pojawiły . Podmalowałam sobie jeszcze rzęsy, tradycyjnie wysmarowałam usta błyszczykiem i puder na poliki . Wyglądałam jak nieszczęscie . To do mnie nie pasowało, ale stalam sie objektem podziwow w mojej rodzinie . Wyruszlismy do Egonów, dzieliła nas ulica i 4 piętra, tyle samo co do mojego mieszkania . Kiedy weszlismy, drzwi otworzyla pani Oph, za nią stał Andy wryrty i zszokowany jak mysle moim wyglądem . Kiedy weszlismy do jadalni, przywitala nas Carrin i Edwin, młodsze rodzenstwo Andy`ego ... ale najgorsze dopiero nadchodziło . Było nas 9, a miejsc przy stole 10 . Przeciez Andy taty nie ma, więc na co czekamy ? Nagle usłyszelismy dzwonek do drzwi. Andy zerwal sie pierwszy do drzwi, a pani Oph, jakby pełna wspolczucia i ironi spojrzala na mnie . Chwile pozniej w wejsiciu do jadalni stanela Stephanie, ta wredna jędza - nowa dziewczyna Andy`ego ...
Pisac dalej ?
Inni zdjęcia: Okno papieskie nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24