Pójdź ze mną-gdzieś blisko - proszę
---
Takie torty wyczyarowałyśmy( zrobiłyśmy ) z Anią dla zastępowego ;)
A to nie tylko dlatego,że miał urodziny jeszcze z innych względów.
:)
smaczny też był i nie ma co :]
Jakby coś to ja mogę robić takie cuda na stopień :D
Bardzo dobrze się bawiłam w środę przy pracy,a w czwartek coś się popsuło...
Czegoś brakowało jednak...
---
Nadal bardzo się boję;
sprawa nie uległa rozwiązaniu i nie prędko ulegnie zapewne...
---
na razie nie mam neta niestety - od trzech dni już - wariuję powoli przez to wszystko i przez to,że - szkoda gadać nawet
Potrzebuje wsparcia duchowego...
pozdrawiam wszytkich :)
PS
Sybillo dawno nie rozmawiałyśmy;wiesz?
tule Cię