Przeszedłem pogromcow duchow i teraz siedze sobie sluchajac Daugtry'ego.... tak sobie pomyslalem po prostu...
Jakos mi ostatnie dni tak dziwnie i ciezko.. nie wiem czemu..ale jak konczy sie na przyklad z fajkami to tez lekko nie jest :P
To ostatnia moja notka tutaj. I tak nie uzywalem ostatnio FBL.
Chcialem po prostu podziekowac... za te fajne 19 miesiecy. Wzloty i upadki, wspolne wieczory, libacje alkoholowe, granie itp...zawsze chcialem miec dziewczyne ktora lubi grac .
:D A serio...dzieki po prostu ze bylas. Pojawilas sie nagle jakby z nikad i pomoglas w momentach kiedy bylo najciezej.. moja pierwsza wielka i dluga milosc :)
Na zdjeciu male zdjatka tego co nosilem w telefonie od dawna.. nasze pierwsze wspolne zdjecie, ktore tak mi sie spodobalo i towarzyszylo mi zawsze od stycznia 2008... i pare fotek, ktore robilem kiedy o Tobie myslalem.. mozna dostrzec tutaj (oczywiscie wszystko w ksztalcie serduszka, i fotograf ze mnie ponizej przecietnej) swiecznik, jogurcik, przyprawy, jablko, kasztana, kawalek lupinki od orzeszka, jakies szklane cos z serduszkiem, lek na serce, grafitti, serduszko z ciasteczka, kawalek napisu na scianie gdzie zakretas ulozyl sie w serduszko i wypukly kamien na chodniku... mialy tu wyladowac na nasze półrocze ale się tak z tym ociągałem, że w końcu dopiero teraz ujrzały światlo dzienne.
Ostatni raz na prawde bardzo dziekuje za to ze bylas ze mna, i ze bylas w stanie pokochac takiego glupka jak ja i ze z paru ostatnich łezek sie nie smiałaś.
Powodzenia w nowym zyciu z kim kolwiek ma Ci sie tam teraz udać. Ja moze wyrwe jakies lachony w weekend :D
Ps: Zostaly jeszcze jakies Twoje pierdólki u mnie, Assasins Creed do przejscia i pare filmow. Mam nadzieje ze kontakty miedzy nami sie nie urwa i przyjedziesz w tych sprawach w nastepnym tygodniu jakos. Ostatni buziol ..... :*
Ps2: Nie wiem czemu ale jakiś miałem kryzys ostatnio... przeszlo juz na szczescie ;] Ostatnia notka i ostatnie dwa buziole:*:* :D