Ci chłopcy o gładkich, prawie dziecinnych twarzach, ubrani w dobrze skrojone garnitury, wyczuwali we mnie obcość i przechodzili obok mnie obojętnie. A jeśli nawet któryś z nich przystanął na chwilę, wystarczyło jedno zdanie, jedno spojrzenie, żeby go spłoszyć ostatecznie. Wracali do tamtych dziewcząt, pełnych uśmiechów, podchwytujących chętnie proste rozmowy o ostatnich rozgrywkach baseballu, o zabawach, na które wybiorą się w przyszłości. Patrzyłam na nich, śmiejących się, beztroskich, i melancholia powoli wkradała się w moje myśli.
Opowieść dla przyjaciela
Inni zdjęcia: 1510 akcentovaGęś chińska - Anser cygnoides tomaszj85Nymphaea Alba. tomaszj85143. atanaJa nacka89cwa;) virgo123Ja nacka89cwa:) nacka89cwaEgipt jest bezpieczny bluebird11:) dorcia2700