photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 SIERPNIA 2011

Jestem po drugim dniu, no prawie. Było ciężko. Zasnęłam dzisiaj w dzień i przyśniło mi się jedzenie. To chyba znak, że przesadzam z tym niejedzeniem. To nie jest dobre. I nie może się dobrze skończyć.

Nie wiem. Może porzucę jakąkolwiek dietę i po prostu będę się pilnować, żeby się nie obżerać do pełna? I ćwiczyć. A może mieć całkiem wyjebane i w ogóle o tym nie myśleć tak jak to było przez niemal całe moje życie. Nie wiem.

Komentarze

soiblamecoco dziekuje!
mam nadzieje ze bedzie tak milo jak do tej pory.
a Ty nie rezygnuj z dazenia do perfekcji!
;*
25/08/2011 21:24:37
dimagrire nie, nie. nie wkręcaj się w liczenie kalorii, bo to się stanie twoją obsesją ;D wydaje mi się, że jeśli po prostu ograniczysz słodycze i wiadomo, resztę tego typu jedzenia + ćwiczenia i pilnowanie siebie, to będzie okej ;)
też czekam na wrzesień, bo wg mnie z dietą będzie mi wtedy łatwiej ;)
24/08/2011 18:18:08
soiblamecoco to sie lepiej zastanow czego sama chcesz mala! :*
24/08/2011 0:55:42
dimagrire hm, a może po prostu jakaś mniej drastyczna dieta?
23/08/2011 23:47:11
paradoksalnahipokrytka Jeśli przestaniesz się przejmować to przestaniesz się kontrolować, a to może skutkować przybraniem na wadze, a tego nie chcemy, prawda?
Na pewno radziłabym jeść więcej i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć.
23/08/2011 21:26:06