Dawno mnie tu nie było, ale fakt faktem nie potrzebowałam tego.
A tymczasem jestem już zmęczona tą sytuacją, nic się nie zmieniło, po za tym, że dowiedziałam się o jego braku miłosnych uczuć wobec mnie.. Nie sądziłam, że mnie to zaboli, ale jednak.. Boli jak skur*ysyn. Może ja już czuję to coś zwane potocznie miłością? Sama nie wiem, a najgorsze jest to, że nie potrafię tego stwierdzić, bo nie mam na czym tego oprzeć.
Gdyby mi tak cholernie nie zależało na nim, to już dawno bym zakończyła tę znajomość, a tymczasem będę się męczyć, aż wkońcu stracę siły i sie poddam.
J.
Użytkownik czekolaaddaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: :) calaja90... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24