Dziś czuje sie znaczenie lepiej...musiałam sobie wszystko poukładać...Potrzebne mi było takie wyżalenie (zrobiłam to w poprzedniej notce).
W sumie zastanawiam sie tylko co jest lepsze:
- Znać prawdę (nawet bolesną) i się nie oszukiwać ???
czy:
- Nic nie wiedziec i żyć w ubzduranym szczęściu ???
Hmmm...
A właśnie, to jest zdjęcie, a właściwie stopklatka ze stworzonego przeze mnie filmiku...podoba mi sie ten mój wytwór <hehe> W podkładzie leci piosenka pt. 'Adiemus' Karla Jenkinsa. Fajny ten kawałek
A to link do jeszcze jednej wspaniałej piosenki:
Kocham ją!!! Nie wiem czemu, po prostu jest takaaa...MOJA!!!
http://www.youtube.com/watch?v=KNf0ZEbU1JU