Nie poszłam do szkoły ponieważ gdyż nie mogę wyprostować nogi... Nawet maść nie pomaga i o...;/
Nuduję się zbytnio teraz i czekam na mamę bo pojechała do sklepu ;]
Ciekawa jestem czy wypuszczą Klaudię ze szpitala bo już mi się nudzi w tym domu a jutro urodziny i musimy się spotkać ;* ;)
Wydaje mi się że na ognisko nie pojadę przez tą nogę ;/ taka ładna pogoda a ja siedzę w tym domu jak jakiś down ;/
Zdjęcie z przd wczoraj z sesyjki z Wiką ;*** ;)
Ostatnie fajne zdjęcie ;/ muszę to nadrobić ale to już jutro jak pojadę do Klaudii, no chyba że wyjdzie ;]
NIe chce nic mówić ale Droga Klaudio obudziłaś mnie dziś...chociaż Ci powiedziałam że nie ;]