"Zapytam Cię pół szeptem czy to życie czy sen jest?
Ty lekko się uśmiechniesz i powiesz mi ,że jesteś
Totalnie się odprężę w tym smutnym szarym mieście
Wygodnie spojrzę w przyszłość z rozumu o nasze szczęście
Zapytam Cię raz jeszcze czy już zawsze tak będzie
Ty pewnym głosem powiesz, że wiesz gdzie Twoje miejsce
Spokojnie odetchnę pomyślę --czego chcieć więcej?
Mając siebie mamy to co najpiękniejsze"