W pust± szklankę nalewam niespełniony znów dzień
W popielniczce dogasa kilka marzeń i sen
Zabierze mnie, uspokoi i gdy przyjdzie ¶wit
Nic nie będę pamiętał, o co poszło i z kim
Tak trudno mi szukać dzi¶ takich słów, którym smak
Nie zostawia goryczy i nie boli jak łza
Słowa mog± między nami na zawsze zamkn±ć drzwi
Więc się nie dziw, że gdy nie chcę, nie mogę mówić nic
Nic się nie stało
Kamień zwykle uderza wła¶nie wtedy, gdy wiesz że
Wszystko masz ułożone u nic nie spodziewasz się
Słowa mog± między nami na zawsze zamkn±ć drzwi
Więc się nie dziw, że gdy nie chcę, nie mogę mówić nic
Nic się nie stało
Poukładałem swoje życie kiedy ty
W życie to weszła¶ mimo, że nie chciałem cię w nim
Obojętnie tak dzi¶ patrzymy na siebie ja i ty
Kiedy¶ bliscy tak bardzo, jak dalecy jeste¶my dzi¶
Słowa mog± między nami na zawsze zamkn±ć drzwi
Więc się nie dziw, że gdy nie chcę, nie mogę mówić nic
Nic się nie stało