photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 WRZEŚNIA 2011

hahaha:)

Wspomnienie z kursu... czyli wyginam śmiało ciało.

Była u kobyły pani doktor, no rewelacyjna osoba, zrobiła pełen przegląd kobyłowych nóg, próby zginania i rtg.

Wyszło co wyszło, spodziewałam się tego, generalnie tragicznie nie jest ale dobrze też nie bardzo, narazie się mamy stępowac, a po okuciu (no niestety trzeba okuc nasze piękne cztery kopytka)  i suplementacji, da radę nawet kłusowac i może galopowac w terenie, żeby było po prostej, żadnych wolt, ostrych zakrętów i dożywotnio zakazane skoki, będziemy się rekreancic

Mimo to, wierzę że będzie fajnie

Komentarze

zenibyktos A co robisz w niedziele? Będziesz w stajni czy w pracy? :) W ogóle to prowadzisz jakieś lekcje tam w stajni?
30/09/2011 21:44:07
zenibyktos Ma być na stojąco a mnie się az w srodku przewraca bo jestem przerazona powikłaniami. :(
A Czacza co ma z nóżkami?
29/09/2011 21:41:38
zenibyktos Trzymam kciuki, tak dokładnie. Wolę dać 50 czy sto zł więcej niż potem mam załować, a z kim o kastracji nie rozmawiam mówi ten z Opola Stec.
28/09/2011 14:36:01