mój mały męszczyzna :D

dzień na wsi przebiega super. Wczoraj areobik z Jola, dzisiaj basen :D jutro areobik, w czw basen :D a w pt? żegnam sie i na śląsk wracam do mojego "MAŁEGO" męszczyzny :)

Tomek- sorry! zapomnialam :D

w Sobote bylam na 60-siatce babci :D zapomnialam to opisac! na ogól to ja z moim bracikiem sie nienawidzimy okropnie! ale tego dnia stwierdzilismy ze musimy zostac dobrymi przyjaciolmi. W zyciu nie widzialam zeby brat z siostra tak szaleli na parkiecie! :D ja byłam cała mokra, Tomek wcale nie lepszy xD super bylo xD jak my to stwierdzili "no to teraz mozemy isc do you can dance" xD szalelismy jak nienormalni xD praktycznie wypiliśmy cały adwokad co nie? :D i jeszcze to ochydne coś czekoladowe! fuuuuuj! xD Tomek, albo te gry! hahahah xD bawilismy sie w butelke dla doroslych+ ja i Tomek xD jajca jak nie wiem xD albo "taniec na rułce" którą rółką był nasz tata a tancerka ciocia Gosia i xD hahahahaha xD płakałam ze smiechu xD albo uczenie staroświeckich tańców ;D i te spiewanie o moich pięknych czarnych oczach xD ooo sory, Tomek tez ma czarne oczy xD raz mamy brązowe, raz brązowo-zielone a raz czarne xD no ja nie wiem xD"jesteś szalona!" albo wskoczyłam na barana Tomkowi i mnie nosił tak przez pół imprezy xD smiesznie bylo xD blee, a te krokiety xD ochyda xD albo Maciek dostoł ataku furii i go gonil bez przerwy! xD faaaajnie! xD

buziak Tomek

i dla moich męszczyzn również