Dominik :*

a to mój kochany kuzyn Dominik ;) wybyłam na wieś! :D

wczoraj pisalam sobie z Dziubkiem i nagle mama dzwoni ze mam 1h na spakowanie sie i okompanie bo ciocia z wujkiem mnie na wieś biorą.! byłam w szoku, bo miałam jechać później, bynajmniej tydz. później, ale cooo tam xD podróż bardzo fajna, w tych restauracjach te żarcie, a te żule! :D smiesznie bylo ;p ;] dziekuje cioci ze mi kupila karte do tel. ;p ;]  byłam wczoraj na spacerze z Jolą Leszkiem i Dominikiem. Poszlismy na piwo do Edka. Pierwsze co słysze to "ejj patrzcie! przyjechała hanyska ze śląska"! a ja zgas o co im chodzi ;p potem jakis dwóch synków sie na mnie napatrzec nie umieli bo mnie ze wzroku nie ściągali! tak sie z Jolą zaczlam śmiac ze masakra ;] ale szybko sie z tamtąd zmyli! ;p i przyszedł Łysy ;/ Łysy to byl taki koles ktory chodzil kiedys z moja mama i mial z nia wypadek na motorze. Jak ja sie ciesze ze to nie jest moj ojciec!to jest GORZEJ niz zul! ludzie przez 20lat naprawde sie zmieniaja! ;/ potem ja poszlam do sklepu a Jola wdala sie z nim w godke! jak przyszlam i slyszalam te teksty od niego- MYŚLAŁAM ŻE BEDE PŁAKAC ZE ŚMIECHU! pado: Ty mi mów pan! itp. po prostu go wysmialam ;] potem poszlismy na spacer i do Benia ;] posiedzielismy, pobawiłam sie z takim faaajnym pieskiem i na bosaka do domu wracalismy ;] Leszek zaczol we mnie rzucac butami od Dominika to ja sciaglam swoje i go gonilam. Nie wiem jak to zrobilam ale potem walnęłam klatką piersiowa w słup! <lol2> dobrze ze tego nie widzieli! ;p ;] potem brzuch mnie bolał. A potem 1x w życiu widziałam z bliska bociana i uwiezyc nie umialam ze to żyje! :D <hahaha>głupie co nie? ;p potem do sklepu poszlam i taki synek mi wpadł w oko ;p Zabawa zabawą, mojego Dziubka nie zdradze ;* ;* ;* ino wlazlam do sklepu to zaś: "jakas nowa dziewczyna. Jaaaa, to jest ta hanyska ze śląska!"

i tak co chwile ;d potem siedziałam na placu na huśtawce i piłam ciepłą herbatkę ;] i smski z Dziubkiem ;] a potem internet odłączyli pacany ;/ ;*