Tęsknie za wszystkim o Tobie.

Kilka słów, a czujesz jakby w jednej chwili wyrwał Ci serce i zabrał je ze sobą.

Mydło ci w oko , szmato .


Nie ma już we mnie tamtych wzruszeń.


Ostatnio wszystkie dni wyglądają jak piątek trzynastego.



z każdym oddechem to wszystko bardziej boli.


Masz takie słodkie usta, i smutne oczy.


Zrobiło się ciemno pod powiekami i gdzieś w sercu.

Dopiero po rozstaniu, kobieta uświadamia sobie, jak wiele alkoholu może przyjąć jej organizm.


Wypierdalaj za te wszystkie krzywdy.


Nie jestem mściwa. Ja tylko lubię wynagrodzić swój ból.

Kiedyś był blisko i mówił, że znaczę dla niego wszystko.



Rozpalony płomień naszych dusz,łączy nas w jedność na wszystkie przyszłe dni.


Chciałam mieć Ciebie, a nie wspomnienia o Tobie.

Są takie dni, że nie masz ochoty nawet na to, by oddychać.


a kiedy już odejdziesz i ta cała miłość zniknie, zapomnisz o nas i wymażesz z pamięci mnie, ot tak na wszelki wypadek, żeby czasami nie zachciało Ci się wracać.



Kiedyś opowiem Ci jak trudno było mi udawać, że nic do Ciebie nie czuję,że te wszystkie miłe słowa i gesty świadczyły o ogromnym uczuciu, którym Cię darzyłam.


Może za często przeklinam, bywam wredna, mam cięte riposty, ale tak naprawdę wrażliwość to najbardziej dostrzegalna przez bliskich mi ludzi.


Jak Ci jebnę to wszystkich świętych zobaczysz xd .


Nie mów o szmatac*h, skoro sam jesteś męską wersją dzi*wki.

Jest tak cudownie, gdy czuję Twój dotyk i bliskość <3 .


Każdego dnia moje serce jest poddawane próbie.


Przyjdzie czas, kiedy to wszystko nabierze sensu.


Jeżeli nie chcesz czegoś stracić, to ukryj to wewnątrz siebie.


Brakuje mi Ciebie potwornie, kolosalnie i na serio.



A Ty odszedłeś nie pytając nawet,czy poradzę sobie bez Ciebie.


Pamiętam te noce, kiedy łzy zastępowały mi Ciebie.


Nie ma planu na kolejne dwa oddechy.


Dzisiaj zrozumiałam,jak bardzo Ci na mnie nie zależy.


Nie ma na tym świecie takiego hajsu, żeby tak po prostu kupić czyjeś serce.


Życie nabiera wartości dzięki miłości.

Słowo "kocham" to chyba za dużo słowo, z za dużym znaczeniem jak dla Ciebie. -,-


Chuj z tym, że boli.


Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha, to Ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam.



Zniknąłeś, nigdy więcej nie dam Ci wrócić.



Mój plan na wakacje ? Zero Ciebie, mnóstwo mnie i szczęście.



za mało masz, a za dużo chcesz dać.


Kolejne zmarnowane 'love story'.


Inteligentny i bezsprzecznie wspaniały, a cała ta pewność siebie była zajebiście seksowna.


Mam kilka spraw do załatwienia, kilka miłości do zakończenia i kilka wspomnień do zapomnienia.

A wieczór jak wieczór, od zawsze najgorszy.

Totalnie różni, a jednak tacy sami.