Normal 0 21 false false false PL X-NONE X-NONE
http://www.youtube.com/watch?v=1nP3XB7hrFo&NR=1
Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno I ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą Że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie
Nie można cofnąć straconych dni . Można jedynie sprawić , aby kolejne były pełne szczęścia i uśmiechu .
bo Książę zbyt szybko zapomniał, że miał kochać.
Nie ważne jak wyglądam,jak jestem ubrana , jak się uśmiecham.w Twoim spojrzeniu i tak czuje się piękna!
alkohol nie sprawia, że zapominasz, on zagłusza twoją dumę i odblokowuje serce.
chcę być Twoją codziennością
Często najtrudniej jest żyć pełnią teraźniejszości i nie pozwolić, aby obawa o przyszłość albo żal z powodu minionych błędów ją zmąciły lub zniszczyły.
Żyj tak, aby miło było wspominać lecz wstyd opowiadać.
W oczach przyjaciół uchodziła za wzór godny naśladowania, traciła większość swojej energii, usiłując być zawsze na miarę takiego obrazu siebie, jaki sama stworzyła.
Rocznik to tylko cyfry ,a cyfry to nie uczucia, więc nie pierdol,że jestem za młoda.
Jeśli usłyszysz przypadkiem w radiu lub telewizji, o rozszalałej histeryczce tańczącej na skraju wieżowca nie przejmuj się, to tylko ja, a ty już wcześniej uważałeś, że jestem pierdolnięta, chciałam znowu Ci pokazać, że masz "rację kochanie".
Wpatrujesz się w świat po drugiej strony ulicy
Nienawidzisz tego, jak potoczyło się twoje życie
Rozbita jak lustro potłuczone na kawałki
Przekonałaś się na własnej skórze, że lepiej nic nie mówić i się uśmiechać
Za każdym razem, kiedy walczysz, blizny się zagoją, ale nigdy nie znikną
Czasami myślę, że ty chyba w ogóle nie zdajesz sobie sprawy jaki jesteś dla mnie ważny .
Kocham każdą, nawet najmniejszą cząstkę Twojego ciała ;*/Kinga
Po rozłące, którą sobie zafundowaliśmy dziś czuję, że kocham Cię jeszcze bardziej! /Kinga
Straciłam Twoje zaufanie w kilka minut i najgorsze jest to, że kompletnie nie mam pomysłu na to, jak je odzyskać&/Kinga
Najbardziej zabolało mnie to, że po tym wszystkim, co razem przeżyliśmy, Ty straciłeś do mnie zaufanie przez jedną głupotę, którą popełniłam. /Kinga
I uwielbiam Twoje spojrzenie przepełnione zazdrością, gdy idziemy razem, a jakiś chłopak się do mnie uśmiechnie. Wtedy zawsze jeszcze mocniej ściskasz moją ręką i przytulasz mnie do siebie/Kinga
Nie mogę uwierzyć, że po tym wszystkim, co razem przeszliśmy, dziś odchodzisz bez słowa, zostawiając mnie z setkami ran w sercu, tysiącami pytań i milionami myśli w głowie&/Kinga
Nie wiem, jak mam żyć, oddychać i funkcjonować bez Twojego Kocham Cię, które zawsze rozpoczynało i kończyło dzień&/Kinga
Wszyscy mówią mi, co mam robić i jak żyć, jednak nikt nie wiem, jak moje serce reaguje na jego widok/Kinga
Przepraszam za każde spojrzenie, które Ci posłałam, za każdy uśmiech, który Ci skradłam i za każdą sekundę, którą straciłeś na myślenie o mnie&/Kinga
Cholernie ciekawi mnie o, jak zareagujesz a mój widok, po tak długiej przerwie /Kinga
I mam nadzieję, że 2 miesiące bez mojego widoku dadzą Ci motywację do wykonania tego, pierwszego kroku&/Kinga
Nawet cholerne kilometry nie zabiją we mnie tych cudownych wspomnień, związanych z Twoją osobą/Kinga
Doszłam do wniosku, że moje imię idealnie współgra z Twoim nazwiskiem ) ;* /Kinga
zapomnij o mnie , to wszystko zgasło... `
Pozbierała się po rozstaniu z chłopakiem. Skrzywdził ją, nie chciała go znać i na szczęście stał się dla niej obojętny. chciała o nim zapomnieć. Wróciła do domu, po czym mama powiedziała, że jej młodszemu bratu uciekł ich pies. Był malutki więc ciężko będzie go znaleźć. Nie zastanawiała się dłużej tylko poszła go poszukać. Skręciła w alejki w parku, niestety nie znalazła go, jednak szukała dalej. Nie wiedziała, że spostrzegł ją tam pewien chłopak, który widział niedawno ich pieska. Nie zdążył jej złapać, bo już zniknęła mu z pola widzenia. Zaczął go szukać, po czym znalazł go i wrócił do domu, gdzie właśnie się wprowadzali.Zobaczył dziewczynę, gdy ta otwierała kluczem drzwi od domu. Nikogo już nie było.wszyscy gdzieś poszli.Zagotowała wodę na herbatę. Ktoś zadzwonił do drzwi. Gdy poszła otworzyć za nimi stał młody chłopak, może rok starszy od niej. Przez dłuższą chwilę patrzyli na siebie nie mogąc oderwać wzroku. Uśmiechnął się delikatnie ukazując szereg białych ząbków, po czym spytał czy to nie jego szukała w parku, wyjmując szczeniaczka spod kurtki. Nie wiedziała jak ma mu dziękować ani co wgl powiedzieć.! Zapytała czy nie napiłby się herbaty w ramach podzię[xxxxx]łopak od razu się zgodził. Opowiadał, że widział ją w parku, ale nie zdążył jej złapać. Gdy opowiadał jak to wszystko było, ona przyglądała mu się coraz bardziej. Spostrzegła śliczne brązowe oczy i słodki powalający usmiech. Od razu przypadł jej do gustu. Przyglądali się sobie bez przerwy. Oboje się sobie spodobali.Świetnie się dogadywali. Dużo się smiali i rozmawiali na różne tematy. Czuła się przy nim szczęśliwa. Opowiedziała mu o tym co się stało, i że chłopak tak ją skrzywdził. Uroniła kilka łez, które spływały po jej policzku. On poczuł, że zależy mu na jej dobru i chcąc ją pocieszyć bez zastanowienia ją przytulił. Poczuła takie ciepło i bezpieczeństwo w jego ramionach. Po paru tygodniach znajomości on wreszcie wyznał jej, że przy jej obecności czuje motylki w brzuchu i zdaje się, że jest w niej zakochany. Uwielbia przebywać w jej obecności i czuje coś więcej niż tylko przyjaźń. Bał się jej reakcji, tego czy ona też to czuje. ale ona na szczęście uśmiechnęła się i szepnęła tylko ciii, nic nie mów i zamknęła jego usta gorącym pocałunkiem./ Pisała paulaangel