SKINS - kumple
+ zapraszam do komentowania i klikania 'fajne'
Ellie Goulding - You, My Everything
Kiedy kogoś kochasz.. to boli.
Czasami myślę, że urodziłam się od tyłu. Wiesz.. Wyszłam z mojej matki złą stroną. Słyszę słowa, przychodzące do mnie od tyłu. Ludzi, których powinnam kochać, nienawidzę. A ludzi których powinnam nienawidzić kocham.
Miłość? Miłość, miłość, miłość& I co z tego dobrego? Absolutnie nic.
-Deja vu.
- To nie znaczy po francusku: Co jest, kurwa, grane?
Wiesz, co najbardziej boli przy złamanym sercu? To, że nie pamiętasz, jak się czułeś wcześniej. Spróbuj zatrzymać to uczucie, ponieważ jeśli odejdzie& nigdy go nie odzyskasz.
-Co robisz, jeśli zawodzi Cię ktoś, kogo kochasz? Naprawdę Cię niszczy?
- Musisz próbować przestać ich kochać.
- To możliwe?
- Nie, raczej nie.
One w zasadzie nie są szalone, wiesz. Są po prostu kobietami.
Dlaczego po prostu nie wyobrazisz sobie, że to się nigdy nie wydarzyło?
-Dokąd idziesz?
- Do jebanego zamku w chmurach.
Miłość przezwycięży wszystko, wiesz o tym? Założę się, że przezwycięży nawet nabyty genetycznie krwotok podpajęczynówkowy.
Jesteś moim homarem. Kocham Cię bardziej niż ser.
Chcę być wystraszona! Chcę być zraniona! Chcę pamiętać!
Jeśli zamkniesz oczy, widzisz ciemność. Ale jeśli będziesz trzymać je wystarczająco długo zamknięte i się dobrze skoncentrujesz, zobaczysz jasność.
Posłuchaj mnie bardzo uważnie, Naomi. Musisz przekazać wiadomość dla Króla Psa z Azerbejdżanu. Ma mój bilet do toalety.
- Denerwujesz się?
- W skali od 1 do 10? Jebać skalę! Sram w gacie.
Potrzebujesz mnóstwo wódki i skrętów żeby zasnąć.
Nie możemy sobie pozwolić na porażkę, bo porażka to to wielka dziwka z ostrymi szponami. Wspólnie zgwałcimy porażkę.
-Pamiętasz jak jechałaś ze mną ambulansem, po tym jak próbowałam się zabić?
-Oczywiście.
- Tak właśnie wygląda miłość.
Pożegnaj się ze słoneczkiem, słonko!
Kurwa to poetyckie wyrażenie niewysłowionej duszy.
- Nie jesteś suką. Prawda?
- Tylko udaję.
Zajebiście jebiesz w głowie. Korzystaj z tego.
- Chyba nie boisz się już ciemności? Nadal śpisz z włączoną lampką, prawda?
-To nie jest lampka. To jarzący się w ciemności Batman.
- Co się stało?
- Spadłem z jebanych schodów ty głupia krowo!
- Moglibyśmy być razem. Co o tym myślisz?
- Nie.
- Dlaczego?
-Ponieważ złamię twoje serce
- Możliwe, że ja złamię twoje.
- Nikt nie złamię mojego serca.
- Bez niej nie ma przyszłości.
-Pieprzyć przyszłość.