ZRANIONA MIŁOŚĆ
I nigdy sie nie dowiesz co sie dzieje w moim sercu, co naprawdę czuje, jak każde jedno słowo coraz mocniej wbija mi nóż w plecy.
I te krótkie momenty kiedy czułam, że Ty czujesz to samo.
Chcę biec, lecieć, bić skrzydłami tak mocno, aby nie słyszeć niczego poza łomotem własnego serca.
Prawda jest taka, że wiele lat temu oddałam swoje serce i nigdy go nie odzyskałam.
Ale nie zapominaj, że jestem zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem prosząc go, by ją kochał...
Bardzo cię przepraszam. Kocham cię.
Proszę dobrze zamknąć wszystkie okna i drzwi. Zraniona miłość już krąży w powietrzu.
Bez względu na to, ilu słów użyję, zawsze kończę tym samym zdaniem. Znowu mnie zraniłeś.
Potrzebowałam dnia, żeby Cię pokochać, a teraz potrzebuję całego życia, żeby Cię zapomnieć.
Nikt nie będzie cię kochać tak bardzo, jak ja. Dlaczego to nie wystarcza?
Twoje usta milczą. Moje usta milczą. Nasze oczy mówią wszystko
Gdzie jest ta miłość? Nie mogę jej zobaczyć, nie mogę jej dotknąć. Nie mogę jej poczuć. Nie mogę jej usłyszeć. Słyszę słowa, ale nic nie mogę zrobić z twoimi prostymi słowami.
A miłość? Jeszcze jeden nałóg młodości, ryzykowne gry, oszałamiające stany nieważkości.
- Zrujnowałeś mi życie!
- Przeżyjesz.