Wiśnia/miłosne.

 Czeeść, tu Ada ;) Wkońcu wbiłam na naszego bloga. Będziemy go z Olką urządzać po  naszemu ;) Nie wiem co mogłabym napisać więcej .Może coś o nas ? Mamy 15 lat(ja nieskończone, bo dopiero w październiku), przyjażnimy się i znamy już 2 lata. Nienawidzę swojego imienia,większość mówi na mnie na szczęście Wiśnia lub Wisienka(od nazwiska) , a na Olkę po prostu Olka lub Buzinka.

Obydwie przeżywamy ostatnio rozterki, lecz Olka w przyjaźni, a ja...w miłości ...

To by było  na tyle o nas ;) Wbijajcie jak najczęściej .   Pytania ?

Milion myśli...  a wśród nich jedna osoba .

Powiedz czy jeszcze kiedyś będe kochać kogoś tak jak Ciebie?

Czujesz? to właśnie jest miłość... wybucha i rani...

Zamykam w oczach łzy gdy o Tobie myślę...

Miłość potrafi znaleźć drogę nawet tam gdzie nie ma ścieżki

Zacznij na nowo i idź własną drogą zostaw ten śmietnik za sobą

Jeśli potrafisz opisać miłość, to znaczy że nie potrafisz kochać

Zagryzam wargi, gdy lecą łzy nie mam już siły... nie mam już nic...

Szczęście... to ulotna chwila która skrapla się i spływa po policzku...

Bywają chwile gdy najskrytsze nawet serce milczeć nie może...

Każda chwila to szansa żeby coś zmienić...