FANPAGE [email protected]
Może jakieś pytania klik :)
lubię to gdy rano budząc się widzę twoją twarz, gdy wstając z łóżka trafiam nogą na mój czarny stanik, i porozrzucane przez nas wieczorem ubrania. lubię gdy wiem, że nic nam nie przeszkodzi, bo rodzice wyjechali na urlop. lubię jak wykrzywiasz twarz w śmieszną minę, pijąc kawę zrobioną przeze mnie, lubię gdy prosisz mnie żebym ubrała twoją błękitną koszulę, bo uwielbiasz mnie w niej. lubię jak czeszesz moje rozczochrane włosy. po prostu lubię jak jesteś
żyć, istnieć - tylko dla Ciebie.
będę Cię kochać, choćby miał walić się świat.
ja przy Tobie myślami słońce maluje.
Dwie osoby. Dwie dusze. Dwa serca. Dwie splecione dłonie. Dwie pary oczu. Dwie pary rąk. Dwie pary nóg. A tak naprawdę - tworzymy jedno.
Czas zacząć od nowa. Który to juz raz? Ale tym razem naprawdę. Teraz będzie inaczej. Pierwszego stycznia dwa tysiące czternastego roku będę nową, czystą kartką. Niezapisaną, niezaplamioną, bez żadnej skazy. Nowa osoba bez blizn na duszy. Kolejna część życia będzie pisana, może tym razem lepsza od poprzednich? Ta nie będzie komedią przeplatającą się z dramatem, a momentami czasem horrorem. Potrzebuję tylko w tym pomocy. Potrzebuję, aby ktoś nareszcie zmienił ten scenariusz w cudowną historię
Kochasz - daj odejść.. Nie kochasz - porzuć
" Czas leczy wszystkie rany, czy tego chcemy, czy nie. Czas oddala od nas wszystko, a na samym końcu czeka nas wyłącznie mrok. Czasami odnajdujemy w nim innych, a czasami znów ich tam gubimy. "
A ja pieprzę te słowa, gesty, czułe objęcia, Bo nie ma nas już razem nawet na podartych zdjęciach. Serca w częściach i tak będzie przez lata.teraz mi nie powiesz że faceci nie są tacy sami. teraz już nawet nie ma facetów, jest rasa, która po prostu istnieje by wywyższyć kobietę jeszcze wyżej.. Mimo tego że zostaje zniszczona po ich błędach
Człowiek rozsądny dostosowuje się do świata. Człowiek nierozsądny usiłuje dostosować świat do siebie. Dlatego wielki postęp dokonuje się dzięki ludziom nierozsądnym
Prawda boli, bo jest zwyczajnie szczera.
jego widok napełnił moją duszę tęsknotą.
Tu nawet nie chodzi o to, że mam do Ciebie żal. Boli tylko to, że byłam opcją awaryjną, kiedy życie waliło Ci się na głowę - bo chłopak rzucił, kiedy miałaś zły humor - bo nie odpisał na sms-a i kiedy rzeczywistość rozwalała Ci psychikę, Przyjaciółko.
Ale wierzę w miłość. Zawsze wierzyłem w miłość. Kiedyś ze strachu, teraz by nie zapomnieć co było.
Co sprawia, że człowiek zaczyna nienawidzić sam siebie? Może tchórzostwo. Albo nieodłączny strach przed popełnianiem błędów, przed robieniem nie tego, czego inni oczekują.