Iwona

FANPAGE [email protected]

Może jakieś pytania klik :)

Bardzo ją drażnił, ale gdyby mogła, zostałaby z nim na zawsze.

"Nie masz pojęcia, jak ja czasem cierpię, zupełnie bez wyraźnego powodu. Myśli mam tak dziwnie poplątane, wartościowanie tak stasowane, że już nie mogę tak dłużej żyć (...). Mój światopogląd (...) zaczyna walić się od podstaw. Właściwie jestem wcieleniem kompromisu, i to koniecznego, i niczym więcej."

Jesteś ryzykiem, które zawsze podejmę.

'Ludzie szczerze zaślepieni banknotami, monetami, nie doceniają najważniejszych wartości w życiu. Dla swoich korzyści potrafią wyjebać najbliższych. Nie mają w sobie ani trochę skruchy po tym co zrobią, co najwyżej będą patrzeć z pogardą na tych, których wykorzystali. Większość naszej populacji to zwykłe ścierwo, ludzie kierujący się stereotypami i własnymi pragnieniami. Nie mają sumienia, nie znają litości. Najchętniej wpakowali by wszystko w swoje po brzegi wypchane kieszenie. A natura ludzka niestety jest taka, że jak ktoś ma wystarczająco to chce więcej. Jak ma za dużo to chce jak najwięcej. '

wrzucam cię do pudełka z napisem ' najważniejsze osoby mojego życia ' po czym uśmiecham się sentymentalnie do osób , które tam znajduję . nigdy nie pomyślałabym , że wszyscy mnie zostawicie gdy będę was potrzebować najbardziej

Jeżeli siedzisz teraz i zalewasz smutki wódką to wypij za moje zdrowie. Ten ostatni raz. Bo planuję być szczęśliwa

A ja jak mała dziewczynka, uparłam się i go nie oddam <3

I żeby on kochał mnie tak,jak ja jego.Amen.

wiesz dlaczego wybrałam Jego? bo zdecydowanie wolę zapach perfum niż papierosów i taniej wódki

codziennie zasypiam na jego ramieniu z niesamowitym spokojem i z przepiękną świadomością, że gdy się obudzę, on nadal będzie obok..!

Tyle chciałabym ci powiedzieć, ale nie bardzo wiem od czego zacząć. Może od tego, że cię kocham.? Albo, że dni, które spędziłam z tobą były najszczęśliwszymi dniami w moim życiu.? Lub, że w tym krótkim czasie, od kiedy cię poznałam, doszłam do przekonania, że jesteśmy jak te dwie połówki jabłka, stworzeni po to, aby być razem.?

I nagle mam taką ochotę zapisać Twoim imieniem cały zeszyt.

Może jestem w związku, ale to nie znaczy że mam się tym chwalić całemu światu na Facebooku. -.-

wczesniej myslalam, ze go znienawidze,popadne w jakas chora depresje albo cos w tym stylu.. poczatek tak właśnie sie zapowiadał, ale nic takiego sie nie stalo. byla setka niewypowiedzianych pytan "dlaczego", były łzy, bezsensowne obwinianie, zagubienie pewnosci siebie, brak zrozumienia, przerazajacy ból, po ktorym miala zostac blizna, ale o dziwo, nie ma ani bólu, ani blizny, ani złości..

i wciąz czyta sms od niego '' matutka , nigdy cię nie zostawię , jestes dla mnie wszystkm ''
Ostatnio stałam się jakaś bardziej agresywna, wybucham płaczem nawet w szkole, nic mi się nie chce, a jedynym moim pragnieniem to uczucie vip'a w sercu tego pana z błękitnymi oczami .

..i wciąż patrzę jak płoną kolejne kartki z kalendarza, kolejne puste dni, w których staram się zapomnieć..

Przecież, nie można zakochać się w chłopaku ze zdjęcia.. w człowieku, którego nigdy nie dotknęłaś, choćby koniuszkiem palca, ani nigdy nie czułaś jego zapachu, bliskości, nie słyszałaś bicia jego serca i nie czułaś jego oddechu na karku.. nie można rozumiesz? Zwykłe rozmowy na gg i słodkie sms'y nie spowodują miłości.. teoretycznie tak, ale praktyka wygląda zupełnie inaczej .

wierzyłam w słowa , które raniły moje serce .