FANPAGE ASK PYTANIA [email protected]
Dawno nie było tu żadnej notki przemyśleniowej, nie mam na to ani czasu, ani pomysłów do pisania, jednak ostanio dużo myąlTo dziwne, niegdyś cały świat robił wszystko, byśmy ze sobą byli. Teraz ten sam nie pozwala nam się nawet zobaczyć.
Za bardzo tęsknię. Nie potrafię normalnie funkcjonować. Wybaczcie.
Letni wieczór, czekała na niego tam, gdzie zazwyczaj się spotykali.Miał zjawić się za kilka minut.Poczuła ciepły oddech na swojej szyi, później czułe pocałunki dążące do jej ust.Kiedy do nich doszedł, ujrzała jego twarz, nie zdążyła nic powiedzieć, złapał ją za ręce, przyciągnął ją do siebie, przytulił tak mocno jak tylko potrafił i powiedział słodko 'witaj malutka'
Jeśli kogoś kochasz to nie znaczy że Bóg ma w planach żebyście byli razem.
momentami nie wytrzymuję, łzy stają się codziennością ukrywaną pod wymuszonym uśmiechem, tylko po to by nikt nie pytał co się dzieje. choć czasem tak idealnie udaję szczęśliwą dziewczynę, dla której życie jest czymś cudownym, to z dnia na dzień kruszę się coraz bardziej, może niepotrzebnie bo przecież, mam wszystko co najważniejsze, ale zrozum, brakuje mi oddechu, Jego oddechu zadedykowanego tylko dla mnie. brakuje mi ciepła tych dłoni, Jego głosu i zapachu, małego 'tęsknię' w wiadomości, dzięki któremu uśmiech na twarzy był przyjemnością..
Teraz jesteś daleko, teraz Ciebie przy mnie nie ma, nie martw się kochanie, ja na Ciebie zawsze będę czekać. Myśli gonią myśli zataczając błędne koło. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo chciałabym być teraz obok.
Jeśli kocha to: poczeka,wybaczy,zrozumie,zawsze znajdzie dla ciebie czas,nigdy nie nazwie cie w wulgarny sposób. A jeśli nie umie dotrzymać tego,to nie jest żadnej warty
Marzę o dniu, w którym powiesz, że jesteś pewien, że wszystkie wspólne momenty to taki zbiór, którego nie chciałbyś oddać nawet za największe pieniądze, że nie żałujesz i chcesz mnie na zawsze.
'Nie boje się wilka, tabletek, śmierci, czterdziestu rodzajów pustej ciemności. Boję się przywyknąc''
Czy ten pan tej pani cudowne życie schrzani?
Myślę, że będzie dobrze, poradzę sobie przecież każdy mówi, że jestem silna.. Nawet Ty. Chyba jednak trochę pamiętasz jaka jestem.
Znów gdzieś się mijamy. Odchodzimy od siebie na nowo, słysząc tylko cichy szept serca. Chyba już zapomniałam, jak Twoje oczy patrzą, jak dłonie dotykają. Pamiętam tylko, jak bardzo Twoje słowa bolą. Pamiętam Twoje głośne krzyki i widok Twojej sylwetki, ginącej w jesiennej mgle. Ale pamiętam też, jak wpijałeś usta w moją szyję, jak tańczyłeś ze mną wśród kropel deszczu na jednej z dróg, jak, biorąc mnie w ramiona, powtarzałeś, że jestem bezpieczna. Pamiętam, jak pod skórą krew mi wrzała. Pamiętam, gdy mówiłeś, jak bardzo mnie kochasz. A przecież mieliśmy być silni. Powinnam zapomnieć, a jednak pamiętam wszystko. Potrzebuję kilku godzin, muszę się odnaleźć. Zmienić uderzenia serca na widok Twojej twarzy.