photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Iwona
Dodane 26 KWIETNIA 2014
1470
Dodano: 26 KWIETNIA 2014

Iwona

FANPAGE -Kto jeszcze nie kliknął to zapraszam ;**

[email protected] poczta ;)

ASK   ASK  ASK  ASK   ASK

 

 

 

A co byście powiedziały / powiedzieli na jakiś konkursik ? :)

 

Widzimy ideały w ludziach, którzy nimi nie są.

Niby rozmawiamy, ale o niczym. omijamy swoje problemy, nie lubimy szczerze rozmawiać, nie umiemy wyrażać uczuć. jesteśmy coraz bardziej sztuczni, coraz więcej masek zakładamy na swoją twarz. niby rozmawiamy już od kliku lat, ale nie znamy siebie wcale.

Nieważne, ile oddechów biorę i tak nie mogę oddychać. Nieważne, ile nocy nie przespałam. Nieważne, ile biorę na siebie i tak nie mogę zapomnieć.

Potrzebuję wódki, papierosów i świętego spokoju.

Obiecaj mi, że pewnego dnia będziemy wracać do jednego domu, zasypiać i budzić się w jednym łóżku, jeść śniadanie w jednej kuchni, parzyć sobie nawzajem kawę po nieprzespanej nocy, dawać sobie całusa przed wyjściem do pracy, a potem wracać do siebie

Uwielbiam kiedy przyciągasz mnie do siebie siłą, zaraz po tym kiedy odwracam się by odejść . Łapiesz mnie za biodra `Jesteś moja.Nie puszczę Cię` szepczesz całując namiętnie moje usta.

potrafiła godzinami, leżeć na łące, wśród trawy. analizując każde z jego słów. nadal to robi. jednak jedynie za pomocą wspomnień.

znalazła w szafie Jego bluzę. wciąż pachniała Nim i miała na sobie nić wspomnień. założyła ją i wtedy poczuła dziwne uczucie zwane pożądaniem.

Przytulona piersiami do Jego pleców wsłuchiwałam się w Jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności.

 Kocham w Nim ten skurwysyński charakter , piwne oczy , i ramiona , które witają mnie co dzień z ogromną czułością.

 Kiedyś Ci opowiem, jak puste były wieczory bez Ciebie, gdy za towarzystwo robiła muzyka, kakao, koc i Twoje zdjęcia. Powiem Ci, jak smakowały moje łzy i tęsknota, której nie dało sie opisać słowami, że nawet pomarańcze traciły smak.

W tym zwyczajnym spojrzeniu jest nasze pierwsze spotkanie.

A z dnia na dzień coraz więcej powodów do uśmiechu. Z dnia na dzień coraz więcej Jego w moim życiu.

pragniesz go, a on Tobą gardzi, odrzuca Cię i upokarza, a potem, kiedy już jesteś gotowa zrezygnować, ciepłą dłonią dotyka Twojej twarzy, delikatnie pieści Cię i czujesz się tak dobrze, tak cholernie dobrze.

A teraz przyjdź do Mnie. Razem usiądziemy przy oknie i w blasku księżyca będziemy cerować nasze poszarpane serca.

Komentarze

opowiadaniazsercemx3 Przytulona piersiami do Jego pleców wsłuchiwałam się w Jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności.
27/04/2014 15:11:54
cytaatowyy :)
27/04/2014 21:38:37

tworczosczserca Przytulona piersiami do Jego pleców wsłuchiwałam się w Jego spokojny oddech, broniąc się zaciekle przed snem, który mógł odebrać mi kilka świadomych godzin jego obecności.
26/04/2014 22:52:56
cytaatowyy :)
27/04/2014 21:38:29

Informacje o cytaatowyy


Inni zdjęcia: Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangelZ fajeczką milionvoicesinmysoulSzczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic