photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
A!
Kategoria:
opowiadania :)
Dodane 28 MARCA 2014
1310
Dodano: 28 MARCA 2014

A!

fanpage.

pytamy.

mail: [email protected]


--> poprzednia część

 

Walentynkowa opowieść cz13

 

Zasępił się. Nie, nic nie powie. To zaledwie kilka dni, a później z pewnością nigdy się nie spotkają.

Tylko że.. Ta myśl wcale nie przypadła mu do gustu. Wręcz przeciwnie, popsuła dobry humor, który dopisywał mu od samego rana.

Przed wyjściem zdążył się jeszcze uraczyć dwoma drinkami. Tylko to nie przyniosło oczekiwanej ulgi. Na dodatek widok Aliny, ubranej w czerwony, obcisły sweterek, z opadającymi na plecy włosami, z tym szczerym, cudownie pięknym uśmiechem, doprowadził go niemal do szału. Z największym trudem hamując wściekłość, przedstawił jej drugą parę, a potem poganiając kazał się ubrać. Później ujął za ramię i w pośpiechu wyprowadził na zewnątrz.

Chyba wyczuła, że coś jest nie tak, bo gdy szli, całą początkową drogę milczała.

Znaleźli się na końcu, głównie ze względu na jej kalectwo i konieczność ostrożniejszego stawiania kroków.

-Często bywasz tak małomówna?- spytał w końcu Michał, któremu panująca między nimi cisza doskwierała znacznie bardziej.

- Nie. Jednak mam wrażenie, że czymś cię rozgniewałam.

- Nie ty - skrzywił się. - Złe wiadomości z pracy -dodał gładko i nieszczerze.

- Z pracy? Przecież jesteś na wakacjach?

- Tak. Możemy o tym nie mówić?

- Możemy - potknęła się o wystającą płytę chodnika, ale mężczyzna zareagował błyskawicznie.

- Przepraszam, nie zauważyłam - rzuciła żartobliwie.

-Już prawie jesteśmy na miejscu.

W środku otoczył ich gwar, ciepło i cała masa kuszących zapachów. Pomógł jej zdjąć kurtkę, a potem zaprowadził do stolika, przy którym już siedziała reszta towarzystwa. Jednak hałas panujący w pomieszczeniu, nie pozwalał na prowadzenie zbyt intensywnej konwersacji.

Alina cicho westchnęła i nieznacznie przysunęła się do znajdującego się po jej prawej stronie Michała.

-Wszystko w porządku? - spytał, pochylając się i jednocześnie obejmując ją ramieniem.

- Tak lecz jest tu tak głośno..

- Nie przejmuj się tym. Co byś zjadła?

-Najchętniej jakąś zupę i solidny kawałek mięsa.

-Zdasz się na mnie?

Podniosła głowę i nieoczekiwanie spojrzała prosto na niego. Doskonale zdawał sobie sprawę, że nie może go zobaczyć, ale i tak po jego ciele przebiegł dreszcz.

- Zdam - odpowiedziała z ufnością.

I to chyba w tej chwili Michał uznał, że nie da rady dłużej czekać. Jego panowanie nad sobą też miało swoje granice, a pożądanie rozbudziło wszystkie, dotychczas najbardziej skryte pragnienia.

Zjedzą i zabiera ją z powrotem do domu. Rozpali w kominku, przyniesie szampana i

 

cdn.

Babeczka. :)

Komentarze

mariooolaa Aaa więcej! <3
28/03/2014 17:09:27
cytaatowyy zaraz będzie ;*
29/03/2014 15:30:41

~xzy kocham to opowiadanie <3
29/03/2014 15:23:48
cytaatowyy bardzo mnie to cieszy :)
29/03/2014 15:30:33

~piciuok No czeeeść ;>
Tu Mateusz - spamerem zwany,
Tutaj Twój profil, jego cel i zamiary.
Dzielnie przy laptopie, duma i myśli,
Czy Twa osoba, jego cel ziści ;>
Prośba wiadoma - spójrz trochę niżej,
Gdy się nie spełni, zgwałcą go w tirze :O
Prosi o głos, na wyobraźni porwanie,
Podpowiem tyle, że udało mu się to prasowanie :)

http://www.photoblog.pl/piciuok/140592306
Pozdrawiam,
Student :D
29/03/2014 14:42:21
hastiness Hej :) byłam bym wdzięczna za twój głos w konkursie :) : http://www.photoblog.pl/lubieemisie/165013983/#mn663391830 :) :) Jeśli nie to przepraszam , miłego :)
28/03/2014 21:22:14

Informacje o cytaatowyy


Inni zdjęcia: 1548 akcentovaNA DOBRANOC :) halinamRekina śpiew bluebird11Z tortem patrusia1991gdZ Klusią:* patrusia1991gd27 / 07 / 25 xheroineemogirlxDba o kręgosłup. ezekh114Raport wiosenny. ezekh114Prawie Krynica. ezekh114;) virgo123